Za oknami coraz cieplej i powoli zaczynamy odliczanie do Wielkanocy. Oczywiście czeka nas - kury domowe wiele nieprzyjemnych obowiązków - mycie okien i to całe przedświąteczne sprzątanie... ale są też dużo przyjemniejsze - szukanie nowych i wygrzebywanie starych, zapomnianych przepisów.
Święta Wielkanocne to nie tylko jajka. W moim domu nie ma Świąt bez pasztetów.
Oto przepis na najprostszy z nich.
Pasztet drobiowy z żurawiną
Składniki:
ok. 0,6 kg piersi z kurczaka
ok. 0,3-0,4 wątróbki drobiowej
1 duża cebula
1 kostka smaku czosnek (lub 2 ząbki czosnku)
2 jajka
1 bułka namoczona w mleku
duża łyżka majeranku,
duża szczypta mielonej gałki muszkatołowej
przyprawa do gyrosa
sól, pieprz do smaku
suszona żurawina
Wykonanie:
1. Piersi z kurczaka kroimy w kostkę obsypujemy przyprawą do gyrosa i podsmażamy.
2. Gdy kurczak się zarumieni dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę i czosnek. Podsmażamy.
3. Następnie dodajemy wątróbkę i doprawiamy majerankiem, gałką, pieprzem i solą.
4. Gdy ostygnie przekładamy do robota kuchennego lub innej maszyny, która zmieli nam całość na papkę. Dodajemy rozbełtane jajka i wyciśniętą bułkę. Miksujemy na gładko. Dodajemy namoczoną wcześniej żurawinę. Sprawdzamy smak i doprawiamy ostatecznie.
5. Przekładamy do wysmarowanych masłem foremek. Pieczemy ok. 45 min w temperaturze 170 stopni.
Moje uwagi:
1. Pasztet dobrze smakuje również bez żurawiny.
2. Na wierzch możesz posypać czerwony pieprz dla ozdoby.
3. Żeby wierzch nie wysechł zbytnio w piekarniki, skrój na cieniutkie plastry słoninkę i połóż na wierzch.
Smacznego!